CUD Ciało
Jak możesz w prosty sposób zapamiętać jak o siebie dbać każdego dnia?
– Każdego dnia zrób coś dla Ciała, Umysłu i Duszy.
Im bardziej jest to trudne, tym bardziej zadbaj o to, żeby się ruszać. Połączenie tych dwóch czynników – jesień, covid-19 – ma duże szanse obniżyć Twój nastrój i motywację, zabrać Twoją naturalną energię, spowodować negatywne myśli i pesymizm, przypomnieć o starych, zaległych, smutnych sprawach i relacjach.
Dlatego szczególnie teraz, jest to szczególnie ważne, żeby codziennie zrobić coś dla swojego ciała.
Korzyści i powody, aby rozpocząć systematyczne ćwiczenia
- Zmniejszenie napięcia mięśni szkieletowych, które odpowiadają za uczucie ,,spięcia”;
- Przyśpieszenie metabolizowania nadmiaru adrenaliny i tyroksyny, których obecność w krwiobiegu podtrzymuje stan wzbudzenia i czujności;
- Rozładowanie uwięzionej frustracji, która może zaostrzać reakcje fobiczne lub napady paniki.
- Większe utlenowanie krwi i mózgu, co zwiększa czujność i koncentrację;
- Stymulacja wytwarzania endorfin, naturalnych substancji, które przypominają morfinę – poprawiają samopoczucie;
- Obniżenie pH krwi, co zwiększa poziom energii;
- Poprawa krążenia;
- Poprawia trawienia i wykorzystania pożywienia;
- Poprawa wydalania;
- Obniżenie poziomu cholesterolu;
- Obniżenie ciśnienia krwi;
- Spadek masy ciała i obniżenie łaknienia;
- Poprawa regulacji stężenia cukru we krwi.
2. Zmniejszenie zależności od alkoholu i innych substancji psychoaktywnych;
3. Zmniejszenie bezsenności;
4. Poprawa koncentracji i pamięci;
5. Zmniejszenie depresji;
6. Wzrost poczucia własnej wartości;
7. Zmniejszenie lęku.
Czego więcej nam trzeba w dobie koronawirusa na jesień?!
- Bieganie
- Spacer
- Chodzenie z kijkami
- Pływanie
- Jazda na rowerze
- TBC
- Trening obwodowy
- Yoga
- Taniec
To może być ,,zwykły” trening, na przykład: gdy masz w pracy przerwę, wyjdź na spacer i szybkim krokiem maszeruj przez 20 minut. Nie zawsze można to zrobić w trakcie pracy, ale można przed lub po. Idź do pracy lub wracaj na pieszo, jedź rowerem. I tak, wiem, co piszę, zrób to właśnie jesienią. Zadbaj, żeby rozpocząć łagodnie, ubieraj się i nie forsuj, ale, na przykład chodzić, można cały rok. W ogóle najprostszą formą jest chodzenie – możesz to zrobić zawsze i wszędzie, nic Cię nie kosztuje, nie wymaga specjalnego stroju czy sprzętu, nie musisz się do tego przebierać (wyjątek – dobre buty), a to zmniejsza ilość wymówek.
Wybierz taką formę aktywności, do której jest mało wymagań (wymówek), do której nie zmuszasz się i możesz ją zrobić, tak po prostu. Co ważne przeznacz na nią 20 minut, ale codziennie. 20 minut czasu masz zawsze, na pewno. To mało, nie da spektakularnych efektów, natychmiast, ale w perspektywie roku, to sukces. Pomyśl o perspektywie 2 – 5 lat…
Proponuję wymyślić wersję minimum i jak Ci się bardzo nie chce, to zrobić to minimum i już. Powołaj się rozmawiając z sobą, na umowę ze sobą, dotrzymywanie słowa i zasadę: bez oceniania, bez obwiniania, bez usprawiedliwiania. Minimum, jak wskazuje nazwa, ma być minimalne i do zrobienia nawet w dużym ,,nie chce mi się”. A zrobienie minimum, to bardzo dużo, bo wykonujesz wysiłek, a ruch działa i chcesz czy nie, zachodzą procesy, o których pisałam powyżej, a poza tym wyrabia się tak cenny dla podświadomości nawyk. Potem ciało będzie samo wołać, żeby się ruszyć i mimowolnie będziesz pamiętać. Ani się spostrzeżesz, a z przyjemnością będziesz wydłużać czas i dołączać inne formy ruchu i to się stanie naturalnie.
Na pierwszym etapie zrób wszystko, żeby pamiętać i zrobić swoje 20 minut codziennie. Tylko i aż!
zmienić swoje życie?
Poznaj
przed pierwszą wizytą